Lenistwo regeneruje ludzki mózg

Lenistwo nie musi być stanem przeklętym! Okazuje się, że odpowiednie proporcje pomiędzy wysiłkiem i lenistwem są bardzo pożyteczne dla organizmu. Na pewno na naszym lenistwie korzysta mózg, który przecież i tak wykonuje mnóstwo pożytecznej roboty.

Narząd ludzkiego ośrodkowego układu nerwowego, czyli mózg też bywa czasami przeciążony. Jak się okazuje, zbawienny wpływ na jego funkcjonowanie ma zafundowanie mu odrobiny lenistwa.

Chociaż mózg leniuchuje razem z nami, to jednak sieć neuronów nadal wykonuje swoje obowiązki i wymienia między sobą informacje. Bo człowiek funkcjonuj w rytmie okołodobowym, gdzie oprócz pracy i snu, mózg potrzebuje relaksu.

Tradycyjnie lenistwo traktuje się jako słabość charakteru. Bo często jest rozumiane, jako przesadna skłonność do odpoczynku. Tymczasem, jest to apatyczny, relaksacyjny stan umysłu, który przydaje się wielu naszym narządom. Co więcej, pozytywny stan chemii w naszym organizmie wyzwala się podobno nie tylko poprzez wysiłek fizyczny, ale również poprzez błogie nic nie robienie.

Naukowcy dowiedli tego analizując kanabinoidy oraz inne substancje stymulujące aktywność fizyczną człowieka. Jeśli lubimy uprawiać sport oraz wykonywać wysiłek fizyczny, to trening własnego ciała staje się przyjemnością i rozrywką. Uwalniają się wówczas do organizmu się kanabinoidy. Stymulują naszą aktywność fizyczną i doprowadzają umysł do odpowiedniego dobrego stanu.

Dodatkowo, podczas ruchu wyzwalają się endorfiny, czyli hormony szczęścia. Dokładnie jest to grupa hormonów peptydowych, odpowiedzialnych za wspaniałe samopoczucie oraz zadowolenie z siebie. Endorfiny uśmierzają ból i zmęczenie organizmu.

Jednak wszystko okazuje się być kwestią indywidualnych potrzeb i nastawienia jednostki. Jeśli uczeń wbrew sobie jest zmuszany do uczestnictwa w zajęciach sportowych, to jego organizm nie uwolni do organizmu kanaboidów i endorfin. U ludzi zafascynowanych sportem wysiłek fizyczny sprzyja wydzielaniu się neuroprzekaźników, ale u innych osób może się to odbywać w dużo mniejszym stopniu.

Endorfin produkowane są w mózgu i rdzeniu kręgowym. Naukowcy określają endorfiny jakoje molekuły emocji. Najwięcej receptorów emocji zlokalizowanych jest w mózgu, który potrzebuje prawidłowo pełnić swoją funkcję. I nie ma dla niego znaczenia, czy stymulować go będzie wysiłek fizyczny, czy też lenistwo.

Jeśli więc uznamy lenistwo za stan nam przyjazny, a nie naszą słabość, to może nastąpić analogiczne wydzielanie się neuroprzekaźników podczas nic nie robienia. Może to wiązać się z postępem technologicznym. Ruch nie jest już niezbędnym elementem do przetrwania człowieka. Nie musi gonić żywności, czy uciekać przed wrogami. Dlatego organizm może nie stymulować i nie zachęcać człowieka do aktywności fizycznej.

Pamiętajmy jednak, ze brak ruchu nie jest wskazany z wielu innych powodów. Prawidłowa aktywność fizyczna przyczynia się do zmniejszenia poziomu złego cholesterolu we krwi, zapobiega cukrzycy typu drugiego, ryzyku występowania nadciśnienia oraz chorób wieńcowych.

 

 

2015-06-03