Prokrastynacja. Zwalcz ją w sobie

Znacie słynną parafrazę: co masz zrobić dziś, zrób jutro? Pozwala odłożyć wykonanie najpilniejszych nawet zadań na później. Przyczyną takiego zachowania wcale nie musi być lenistwo, lecz prokrastynacja…

Prokrastynacja to coraz częściej spotykana choroba cywilizacyjna. Naukowcy z Uniwersytetu Kolorado określają ją też ewolucyjnym efektem ubocznym. Nasi przodkowie musieli przede wszystkim mierzyć się z wyzwaniami, pozwalającymi przetrwać im tu i teraz, działali impulsywnie.

 

Tymczasem dziś tempo życia wymaga od nas nie tylko szybkiego reagowania w galopującej rzeczywistości, ale i planowania oraz realizacji planów długoterminowych.


Okazuje się, że większość z nas ma łatwość rozpraszania się, a nieumiejętność gospodarowania czasem wpisana jest głęboko w ludzki genotyp.

 

Potwierdzają to najnowsze badania, które prokrastynację stawiają w opozycji do atawistycznej impulsywności przodków. Do rzeczy jednak…


Czym jest prokrastynacja? To utrwalona postawa odsuwania od siebie zobowiązań, odkładania na później zadań do wykonania. Przykładowo, uczeń robi wszystko, by odsunąć nieprzyjemny moment napisania referatu czy nauki przed klasówką. Student czeka na bardziej szczęśliwy, dogodniejszy termin, w którym zdać ma egzamin.

 

W pracy natomiast szukamy wymówek, by zająć się czymś innym, przyjemniejszym lub mniej kłopotliwym. Skutek jest taki, że odłożone na ostatnią chwilę zadanie wykonywane jest w stresie, z dotkliwą świadomością, że robimy coś szybko, byle jak i często nie udaje nam się skończyć na czas.


To prawdziwy ból dla perfekcjonistów… I tu należy upatrywać różnicy pomiędzy lenistwem a prokrastynacją. Większość osób nią dotkniętych to ofiary perfekcjonizmu. Niestety z obawy przed niepowodzeniem wolą nie robić nic, niż popełnić choćby najmniejszy błąd.

 

Odsuwają więc od siebie problemy do rozwiązania, zadania do wykonania czy decyzje do podjęcia, a jednocześnie zdają sobie sprawę z powagi sytuacji, z konieczności wypełnienia obowiązków. Utrwalone jeszcze w domu rodzinnym zachowania stanowią w ich przypadku mur nie do przebicia. W obliczu zadania wymagającego większego wysiłku osoby te odczuwają prawdziwy niepokój.


Naukowcy, doszukując się przyczyn prokrastynacji, potrafią wskazać co najmniej pięć źródeł tego lęku. Wśród nich wskazują na lęk - zarówno przed porażką, jak i sukcesem. Obawy rodzi nie tylko niepowodzenie, które potrafi obniżyć poczucie własnej wartości, ale i wygrana, bo podnosi poprzeczkę oczekiwań, którym trudno będzie sprostać. Do tego dodać trzeba jeszcze lęk przed bezradnością, izolacją czy intymnością.


Nie trzeba chyba dodawać, że taka ucieczka przed zadaniami może stać się powodem poważnych problemów w życiu. Dlatego w obliczu nowego roku i wyznaczanych na nowo planów warto podjąć walkę z prokrastynacją.(bp)


 

 

 

2014-12-28