Kawę pij z umiarem

Kawa ma wiele zalet, o których nie trzeba przypominać jej zwolennikom. Jednak kawa powinna być spożywana z umiarem, bo zawarta w niej kofeina jest bardzo silną substancją dla ludzkiego organizmu. Dlaczego lepiej nie przedawkować tego najbardziej na świecie kontrowersyjnego napoju?

Zatrucie kofeiną organizmu jest jednostką chorobową opisaną w rejestrze chorób psychicznych (DSM-5). Informacje o tym może zmrozić zwolenników aromatycznej kawy, ale uspokajamy – bardzo rzadko dochodzi do zatruć kofeiną poprzez przedawkowanie jej w spożytej kawie.

Bezpieczne spożycie kofeiny przez dorosłych to nie przekraczania w ciągu dwudziestu czterech godzin ilości 300 mg. Tymczasem jedna filiżanka kawy parzonej o pojemności 200 ml zawiera średnio 90 mg. Kawa rozpuszczalna zawiera jeszcze odrobinę mniej kofeiny. Filiżanka o pojemności 200 ml z kawą rozpuszczalną to 80 mg kofeiny.

Oczywiście, zwolennicy spożywania kawy powinni pamiętać, że spożywają w ciągu dnia kofeinę w wielu innych produktach. Jednak poza napojami energetycznymi zawartość kofeiny będzie w nich znacznie niższa niż w przypadku zawartości kofeiny w kawie. Ale w filiżance czarnej herbaty o pojemności 200 ml może znajdować się nawet 60 mg kofeiny.

Niestety, nadużywanie kawy nie musi skończyć się zatruciem kofeiną, ale może podobno być odpowiedzialne za napady paniki, które do złudzenia przypominają pierwotne zaburzenia psychiczne. Tak w każdym razie jakiś czas temu ogłosiło Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne.

Zbyt wiele pochłoniętej przez nas kofeiny może wywołać przyspieszony oddech i zburzenia pracy serca. To efekt uwalniani się kortyzolu i adrenaliny. Kofeina powoduje też zaburzenia snu, prowadzi do odwodnienia, a nawet wywołuje zaburzenia koordynacji ruchowej.

W dawnych czasach kofeina miała częste zastosowanie w medycynie. Stosowano ją popularnie razem z ziołami w przebiegu przewlekłych chorób serca. Aplikowano ją również chorym w celu zbicia wysokiej gorączki, w ostrej niewydolności krążenia, przy chorobach płuc i chorobach zakaźnych.

W niewielkich ilościach kofeina zwiększa naszą percepcję i analizę wrażeń oraz przyśpiesza i usprawnia procesy myślowe. Nic więc dziwnego ze często znajdowała też zastosowanie w leczeniu psychiatrycznym, gdzie wskazywano jej zalety w poprawianiu pracy umysłowej oraz procesów zapamiętywania i kojarzenia.

Kofeina nie ma obecnie już takiego zastosowania medycznego. Jednak jej zwolennicy ciągle przypominają, że kawa zmniejsza ryzyko wystąpienia cukrzycy typu 2, uzupełnia ochronę organizmu przed chorobą Parkinsona i przeciwdziała wystąpieniu choroby Alzheimera oraz niektórych nowotworów.

Nie przesadzajmy więc z ilością spożywanej dziennie kawy, ale z drugiej strony cieszmy się odrobiną tego niezwykłego napoju, który też z powodzeniem służy ludzkości od tysiącleci.
 

 

 

2015-11-02