Prześpij się z tym. Czy to pomocna metoda w realizacji celu?

Sen ciągle zaskakuje badaczy i skłania do refleksji nad swoją złożonością i ogromem świadczonych organizmowi funkcji. Okazuje się, że nauka przed snem jest dobrym sposobem na zapamiętanie informacji. Podobny, pozytywny efekt przynosi refleksja przed snem nad gnębiącym nas problemem, który musimy rozstrzygnąć.

Sen jest nam przede wszystkim potrzebny do wypoczynku i regeneracji całego organizmu, bo wtedy naprawiają się wszelkie komórki ciała. Sen jest podstawową potrzebą, którą należy zaspokajać, tak samo jak musimy oddychać i odżywiać się.

Są jednak w życiu chwile, kiedy nadmiar obowiązków przytłacza nas na tyle, że uważamy sen za przeszkodę, która pozbawia nas cennego czasu, którego i tak mamy w danej chwili za mało. I co wtedy robimy? Zarywasz noce, ograniczając wypoczynek, bo czeka cię poważny egzamin lub musisz sprostać trudnemu projektowi wyznaczonemu przez przełożonych w pracy? A może właśnie najlepszym pomysłem byłoby pójście spać? Bo okazuje się, że sen jest pomocny w rozwiązywaniu najróżniejszych intelektualnych i kreatywnych problemów, przed którymi co pewien czas stajemy twarzą w twarz.

 

Udowodniły to badania nad snem i rozwiązywaniem łamigłówek, które przeprowadzili Kristen Sanders i Mark Beeman z wydziału psychologii na Northwestern University w Evanston w stanie Illinois, USA. Osoby badane otrzymały przed snem szereg łamigłówek, nad którymi poświęcali chwilę - a była ona akcentowana innymi dźwiękami dla każdego zadania. Kiedy poszli spać, spora część wyznaczonych zagadek nie została rozwiązana, więc podczas snu każdy badany otrzymywał raz na jakiś czas sygnały dźwiękowe, emitowane oddzielnie i powiązane wcześniej z połową nierozwiązanych przez niego łamigłówek.

 

Badani powrócili do swoich zadań zaraz po przebudzeniu i okazało się, że losowo dobierana i przypominana poprzez ciche dźwięki emitowane w czasie snu połowa nierozstrzygniętych zadań, była znacznie lepiej rozwiązywana od pozostałych, których dźwięków nie emitowano w nocy.

 

Prześpij się z tym - jest więc bardzo słuszną radą, bo w czasie marzeń sennych rzeczywiste zdarzenia, marzenia i zupełne abstrakcje kompilują się, uzupełniają, chociaż nie mamy później często pojęcia, o co mogło w danym śnie chodzić. Sprawia to wrażenie czynności polegającej na porządkowaniu zapchanych w ciągu dnia zasobów ludzkiej pamięci.

Badania nad korelacją naszego potencjału intelektualnego i snu przeprowadzone na Northwestern University w Evanstonże dały bardzo zbieżne wyniki do wniosków płynących z badań naukowców z Uniwersytetu w Sheffield, Anglia, według których najodpowiedniejszą porą na naukę dla małych dzieci jest czas przed samym snem.

Nic więc dziwnego, że świat nauki zainteresował się badaniami nad hipnopedią, czyli formą uczenia się opartą na twierdzeniu, że nasz mózg w początkowej fazie snu odbiera i magazynuje informacje, a te w ciągu dziennego funkcjonowania stają się przedmiotem ponownego uczenia oraz zapamiętywania.

Sen jest więc dla naszego organizmu nie tylko krynicą zdrowia fizycznego i psychicznego, ale wspiera też - mocniej niż wcześniej przypuszczano - nasze różnorodne procesy analityczne i pamięciowe. Dlatego warto pamiętać o jego zaletach w czasach, kiedy coraz trudniej jest o odpowiednio długi, dobry jakościowo i prawidłowy wypoczynek senny. 
 

 

 

2019-11-03