Regeneracyjna drzemka

Popołudniowa drzemka jest jednym z twoich zwyczajów? Nie ma powodów, by to zmieniać lub z tym walczyć. Naukowcy są zdania, że to czas regeneracji ciała i umysłu, zwłaszcza jego funkcji poznawczych i pamięci.

Badania prowadzone w ostatnich latach przynoszą coraz więcej dowodów na dobroczynne działanie snu, zarówno w nocy, jak i w ciągu dnia. Za krótką drzemką przemawiają takie korzyści, jak poprawa motoryki, percepcji oraz konsolidacja pamięci.


Naukowcy odkryli, że nawet krótki sen porządkuje zasoby naszej pamięci. Pomaga w kojarzeniu trudnych do zapamiętania lub niezwiązanych ze sobą słów czy znaczeń. Przykładowo, w Pekinie na University of Technology gruntownie przeanalizowano wpływ drzemki na sportowców po treningu. Co się okazało? Drzemka poprawia funkcjonowanie mózgu, pozwala też zregenerować psychiczne i fizyczne zasoby organizmu.


Co ciekawe, w 2008 roku na Uniwersytecie w Kalifornii Sara Mednick wraz z grupą badaczy porównała korzyści płynące z dostarczenia organizmowi 200 mg kofeiny podczas wypijania filiżanki jednej kawy oraz drzemki trwającej 60-90 minut. Zgadnijcie, co lepiej wpływa na naszą wydajność.


Kawa, tak chętnie wypijana w celu dodatkowego pobudzenia, albo nie poprawiała albo wręcz osłabiała efektywność. Podczas gdy drzemka wykazywała ogólne działanie regeneracyjne dla pamięci i całego organizmu, kofeina zawarta w kawie blokowała konsolidację nowego materiału do pamięci długoterminowej, poprzez zwiększenie w hipokampie poziomu neuroprzekaźnika o nazwie acetylocholina. Tego samego, który naturalnie reguluje się podczas snu wolnofalowego.


Odkrycie to szybko zostało wykorzystane przez amerykańskie firmy. Te zaczęły tworzyć pokoje sprzyjające drzemce w pracy, by pracownicy mogli szybko zregenerować siły i utrzymać wysoką wydajność.


Pomijając jednak korzyści płynące z drzemki dla samych pracodawców, naukowcy twierdzą, że drzemka jest nawykiem około 40 procent ludzkości. To osoby, które czują potrzebę odpoczynku po około 6-8 godzinach od przebudzenia, a więc na ogół między godziną 14-16 po południu.

 

Najczęściej jednak celem samym w sobie jest odnowa sił. Tymczasem drzemka może być również wykorzystywana w twórczym rozwiązywaniu problemów.


Wspomniana grupa badaczy, z Sarą Madnick na czele, w 2009 roku porównała efekty snu REM, nie-REM i spokojnego wypoczynku zaraz po przebudzeniu. Zestawienie wyników zadania wykonanego rano i wczesnym popołudniem pokazało, że najlepiej wypadli ci studenci, którzy mieli za sobą drzemkę w fazie REM. Co to oznacza?


W celach regeneracyjnych wystarczy krótka, 10-20 minutowa drzemka. Jeśli jednak ma ona wspomóc kreatywność, należy spać nieco dłużej, ok. 60-90 minut, bo tylko tak doświadczyć możemy twórczej mocy REM.  (bp)

 

 

 

2015-02-16