Somnambulizm według Allana Kardeca

Allan Kardec to pseudonim człowieka o nazwisku Hippolyte Léon Denizard Rivail, żyjącego w XIX wieku w Paryżu. Pedagog i nauczyciel, gdy skończył 50 lat zainteresował się rozwijającym wówczas spirytyzmem. Jako Allan Kardec stał się wybitnym teoretykiem współczesnych nauk ezoterycznych poświęconych kontaktom z duchowymi istotami.

W ramach swoich prac usystematyzował sposoby i cele komunikacji, jaką prowadzą z naszym światem i między sobą duchy. Allan Kardec wprowadził kodyfikację, której zadaniem było zrozumienie znaków przekazywanych medium przez duchy podczas seansów spirytystycznych.

Chociaż dzisiaj możesz się z tego wszystkiego śmiać, to jednak kiedy żył, Allan Kardec spotykał się z dużym uznaniem dla swoich spirytystycznych prac. Z drugiej strony, musiał jednak działać w ukryciu, bo nawet współczesnym wydałoby się wątpliwe etycznie nauczanie dzieci i młodzieży przez człowieka, którego interesuje komunikacja z duchami.

Czy ludzie w XIX wieku naprawdę mieli kontakt z duchami, skoro traktowano zjawisko spirytyzmu tak poważnie? Prawdopodobnie były to lęki i potrzeba wiary, która musiała sprostać progresowi technicznemu i industrialnej rzeczywistości. Może jednak w tamtych czasach istoty duchowe patrzyły na człowieka łaskawszym okiem i prowadziły z nim konwersację?

Co ciekawe, Allan Kardec szczególnie upodobał sobie badania nad zjawiskiem somnambulizmu, czyli lunatykowania.


Zaburzenia snu były wówczas bardzo słabo rozumianym zjawiskiem, stąd nic dziwnego, że zarówno marzenia senne, jak i najróżniejsze problemy ze snem w naturalny sposób były pojmowane, jako wrota do kontaktów z innymi światami.

Lunatykowanie jest zaburzeniem snu polegającym na podejmowaniu przez chorego aktywności ruchowej w czasie snu. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) klasyfikuje somnambulizm w ICD-10 w kategorii zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania.

Allan Kardec opisuje somnambulizm, jako stan niezależności ludzkiej duszy. Dusza ma wtedy o wiele większe możliwości, niż ma to miejsce podczas klasycznego snu.

W stanie somnambulizmu Duch znajdujący się w ludzkim ciele, czyli indywidualna istota, może je wtedy opuścić. Może też podjąć jakieś działanie, do którego wykorzysta ludzkie ciało odbierając mu na poziomie świadomym możliwość zapamiętania zarówno celu, jak i wykonywanych czynności.

Spirytyści przypisywali somnambulikom nadnaturalne zdolności, jak chociażby możliwość jasnowidzenia, przepowiadanie przyszłości oraz widzenia ducha wszelkich rzeczy. Materia i czas nie stanowią dla nieśmiertelnej duszy żadnej przeszkody w postrzeganiu najróżniejszych zjawisk świata.

Allan Kardec twierdzi, że doświadczenia dokonywane przez spirytystów udowodniły, że somnambulik może bez problemu kontaktować się z innymi Duchami, które zwiększają obszar jego niedostatecznej wiedzy.

Allan Kardec twierdzi, że lunatykowanie można wywołać sztucznie, będzie wtedy zwane somnambulizmem magnetycznym.

Lunatykowanie czczone jest w kulturze wszystkich wieków trwania naszej cywilizacji. Hołdem dla spirytystycznych koncepcji jest jeden z pierwszych niemych filmów niemieckiego ekspresjonizmu. Gabinet doktora Caligari (Das Cabinet des Dr. Caligari, 1920), w reżyserii Roberta Wiene nadał fantasmagorycznego wymiaru temu zaburzeniu snu.

Chociaż koncepcje Allana Kardeca mogą wydać się ciekawe, to jednak nie ułatwią życia somnambulikowi. Lunatykowanie może być przyczyną najróżniejszych osobistych tragedii, często też współwystępuje z lękami nocnymi.

Współcześnie lunatykowanie da się leczyć farmakologicznie. W celu jego wyeliminowania stosuje się benzodiazepiny lub trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne. Skuteczne są też programy medytacyjne oraz ćwiczenia relaksacyjne.
 

 

 

2015-03-03