Silna psychika - co to jest?

Są osoby, którym przydarza się mnóstwo trudnych sytuacji, funkcjonują w niesprzyjających warunkach, a mimo to są optymistyczne i pozytywnie nastawione do życia. Jak to jest, że jedni po zranieniach emocjonalnych są mocniejsi i mają większą wolę walki niż wcześniej, a inni się załamują? Po jednych wszystko spływa jak po przysłowiowej kaczce, innych zaś niezwykle mocno dotyka i boli? Krytyka, nawet jeśli jest zupełnie bezpodstawna i nieuzasadniona uraża do żywego?

Co to jest ta silna psychika? Otóż jest to najprościej mówiąc pewien zestaw postaw, które są charakterystyczne dla osób odpornych psychicznie. W tym zestawie na pewno znajdziemy m.in. pozytywny obraz siebie, wysoki poziom motywacji, umiejętności społeczne, pozytywne podejście do ludzi. Jak widać to nic skomplikowanego i nie są to jakieś nadzwyczajne przymioty. Jeśli chcesz, możesz już dziś popracować nad własną odpornością/odbojnością (od słowa: odbijać) psychiczną.


OTO SPRAWDZONE SPOSOBY BUDOWANIA ODPORNOŚCI PSYCHICZNEJ


1. Zawsze patrz na kryzysy i stresujące wydarzenia jak na problemy do przezwyciężenia, a nie jak na życiowe tragedie.

Nie zmienisz faktu, że coś się zdarzyło, ale możesz zmienić sposób interpretowania zdarzenia oraz reagowania na zranienia i trudne sytuacje w Twoim życiu. Pogłówkuj jak rozwiązać problem, jak znaleźć z niego wyjście? Zadaj sobie pytanie: co dobrego dzięki temu wydarzeniu zyskałam/em? Jeśli nie znajdujesz odpowiedzi zadawaj to pytanie aż znajdziesz odpowiedź – wszystko, co dzieje się w naszym życiu jest po coś. Pamiętaj, nie ma sytuacji bez wyjścia.


2. Podejmij zdecydowane działanie w trudnych sytuacjach.

Przejmij ster, podejmij działanie, nie licz jednak że kłopoty i zmartwienia odejdą same i natychmiast. Pamiętaj, że bezsilność pojawia się, kiedy wydaje nam się, że nie mamy na nic wpływu, a kontrola sytuacji jest poza naszym zasięgiem. Często mamy wpływ i to ogromny. Zastanów się przez chwilę na co możesz mieć wpływ?

 

3. Zaakceptuj okoliczności, które nie mogą być zmienione.

Kiedy wieje wiatr niektórzy budują potężne bariery, inni wiatraki. Przyjmij to, czego nie można zmienić i skoncentruj się na tym, co czujesz. Poczuj, jakie potrzeby poruszyło w Tobie to trudne doświadczenie? O jaki rodzaj troski woła Twój wewnętrzny głos?

 

4. Utrzymuj dobre relacje z bliskimi.
Przyjmuj pomoc i wsparcie. Bądź aktywna/y w budowaniu i utrzymywaniu więzi. Jeśli nie masz bliskich, albo są gdzieś daleko poszukaj osób, które będą dla Ciebie oparciem w trudnych chwilach. Jeśli potrzebujesz samotności – daj sobie do niej pełne prawo. Czasem trzeba umieć na chwilę odejść, żeby na dłużej wrócić.


5. Ustal realne cele i realizuj je.
Zamiast skupiać się na tym, co jest nieosiągalne, skup się na minimum jednej rzeczy, którą możesz osiągnąć. Nie „przyklejaj się” do zranień. Trzeba dać sobie odpowiedni czas i miejsce na poradzenie sobie ze stratą czy inną trudną sytuacją, ale pamiętaj nie mogą one stać się osią i fałszywym sterem Twojego życia.


6. Szukaj możliwości samopoznania po doświadczeniu straty.
Podejdź do tragedii i trudności jak do lekcji o sobie samej/samym. Dlaczego tak przeżywasz tę sytuację? Dlaczego Cię obezwładnia czy frustruje? Co warto zmienić w Twoim sposobie myślenia o sobie, innych i otaczającym świecie? Choć to na początku pracy nad sobą wydaje się zupełnie nierealne, to jednak kiedy przerobisz lekcję, jaką podarował Ci los, odczujesz większą siłę, poczucie własnej wartości, większy rozwój duchowy a także wzrost szacunku do siebie i do samego życia.


7. Rozwijaj pozytywny obraz siebie.
Każdego wieczora przypomnij sobie 3 rzeczy, które Ci się tego dnia udały, może ktoś Ci za coś podziękował, może za coś jesteś komuś wdzięczna/y? To mogą być drobiazgi – z nich składa się nasze życie.


8. Kiedy jest się w dołku, to pierwsza rzecz, jaką należy zrobić to zaprzestać kopania.
A zatem chwal siebie i pocieszaj zwłaszcza w trudnych chwilach. Doceniaj siebie, szczególnie wtedy, gdy nie robią tego inni. Przewróciłaś/eś się? Boli? Bardzo? Zranienie zawsze dostarcza nam cierpień ale czy to powód, żeby zakończyć bieg, odrzucić wszystkie plany, zrezygnować ze wszystkiego w życiu? Opatrz ranę i biegnij dalej. Jeśli rana jest głęboka i potrzebujesz więcej czasu, to pobiegnij w następnym biegu, albo jeszcze w następnym ale nie rezygnuj na zawsze przez jeden, niefortunny upadek.


9. Zachowaj właściwy ogląd sytuacji.
Spróbuj zobaczyć bolesne przeżycie, jakiego doświadczasz jako punkt na linii Twojego życia. Od Ciebie zależy czy ten punkt rozciągnie się na dłuższy odcinek czy też rozleje się na całą linię Twojego życia.


10. Podtrzymuj nadzieję spodziewając się dobrych rzeczy, które jeszcze zdarzą się w Twoim życiu.
Choć myślisz, że to już koniec wszystkiego, co dobre -  mylisz się. Jeszcze wiele pięknych chwil przed Tobą. Wyolbrzymiaj dobro, którego doświadczasz, którego jesteś świadkiem. Weź je pod lupę. Zobacz w powiększeniu. Przypominaj sobie często wszystkie dobre, wdzięczne chwile ze swojego życia.


11. Zadbaj o siebie.
Dbanie o siebie pomaga utrzymać ciało i umysł w gotowości do zmagania się z sytuacjami, które wymagają odporności. Szczególnie teraz, z dużą czułością zwróć uwagę na własne potrzeby – angażuj się w działania, które lubisz. Odpocznij. Śpij, jedz dobre rzeczy, rozpieszczaj siebie. Zwolnij jeśli trzeba. Twoje ciało, to świątynia duszy a w zdrowym ciele – zdrowy duch!


12. Stawiaj czoła trudom dnia codziennego.
Nie unikaj ludzi i sytuacji, które budzą w Tobie niepokój. Przygotuj się do nich, poproś o pomoc, poradę, wymyśl wcześniej kilka możliwych scenariuszy, które pomogą Ci poradzić sobie ze stresem i podejmij wyzwanie. Trudne doświadczenia, które podejmujesz dadzą Ci poczucie sprawczości, kontroli i panowania nad własnym życiem a z czasem wzmocnią poczucie własnej wartości.


13. Nikt nie zna Cię tak jak TY!
Nie bierz do siebie wszystkiego, co mówią na Twój temat inni ludzie. Oni czasem ranią, nie mając takiego celu ani świadomości, że to robią. Może są również w trudnej sytuacji a może tak po prostu mają? Czy nie szkoda czasu na rozważania, co mi kto zrobił, kiedy, za co i dlaczego?


14. Nie martw się tak.
I tak wszystkiego nie przewidzisz. Życie jest dużo bardziej nieprzewidywalne i dużo bardziej proste niż myślisz. Bądź sobą. Tu i teraz. Ciesz się życiem, szczególnie jeśli przydarzyło Ci się coś raniącego, bo nikt bardziej niż Ty teraz nie potrzebuje teraz wielkiej radości.

Pamiętaj, że w przypadku życiowych tragedii czy nadużyć warto skontaktować się ze specjalistą oraz zadbać o fachową pomoc i wsparcie dla siebie w trudnych chwilach życia.
 

 

 

2014-08-27