Jak przekuć rutynę w sukces?

Mówi się, że to dzieci potrzebują sztywnego porządku dnia, który zapewnia im poczucie bezpieczeństwa. Tymczasem w przypadku dorosłych wieczorna rutyna może przesądzać o tym, czy odniosą w życiu sukces. Jak go sobie zagwarantować?

Obserwując ludzi sukcesu najczęściej zadajemy sobie pytanie, w czym tkwi sekret ich efektywności i skuteczności. Jakkolwiek pojawiają się opinie, że równie ważne jak to, co robią oni w pracy, są rutynowe czynności, wykonywane przez nich tuż przed położeniem się do łóżka i zaśnięciem. Niewiarygodne?


Okazuje się, że powtarzalny każdego wieczoru rytm ma nieoceniony wpływ na to, jak czujemy się następnego dnia. Od niego zależy nasz nastrój i aktywność, nasza efektywność w realizacji postawionych celów.

 

Dlatego warto włożyć odrobinę wysiłku i konsekwencji, by wypracować własny rytuał, który przyniesie nam oczekiwany sukces. Jak się do tego zabrać?


Przygotowania do snu warto zacząć na godzinę lub dwie godziny przed położeniem się do łóżka. Dobrze nam wtedy zrobi krótki spacer lub wyjście z psem.

 

To czas, by zapomnieć o pracy i oderwać się od wszystkiego. Zamiast tego możemy oddać się swobodnej refleksji i wyciszeniu umysłu. Równie dobrze możemy te chwile poświęcić na podsumowanie mijającego dnia. Ocenić, na ile udało nam się zrealizować cele czy dokonać postępy.


Po powrocie do domu dobrym nawykiem, który wyciszy nas przed nocnym spoczynkiem, jest czytanie. To ma przy okazji tę zaletę, że stanowi okazję, by czegoś nowego się dowiedzieć, zainspirować twórczo umysł.

 

Kontakt z prawdziwą książką będzie cenniejszy niż z e-bookiem, odtwarzanym na którymś z elektronicznych urządzeń. Naszemu umysłowi i ciału należy się bowiem cisza. Jeśli za nią nie przepadamy, możemy włączyć jakieś kojące, odprężające dźwięki, które pomogą nam zasnąć.


Na koniec warto wreszcie poświęcić małą chwilę na zaplanowanie kolejnego dnia. Możemy spisać listę rzeczy do załatwienia, zarówno tych ważnych, jak i pomniejszych i ustalić priorytety. W ten sposób rano zamiast zastanawiać się będziemy mogli od razu przystąpić do działania.


Przed snem wykonać musimy jednak ostatnią, ale strategiczną czynność. Powtarzana wieczorem i następnego dnia rano, pozytywna afirmacja może zdziałać cuda. Wzmocni naszą pewność siebie, podbuduje przekonanie, że uda nam się zrealizować marzenia. W ten sposób każdy dzień będzie zbliżał nas do wyznaczonego celu. (bp)

 

 

 

2015-03-19